Młodzież z jednej z podpoznańskich szkół średnich wróciła niedawno z, jak sami to nazwali, podróży życia. Wycieczka miała miejsce miesiąc temu i brali w niej udział uczniowie klas sportowych jednego z liceum. Celem podróży było nadmorskie miasto w Anglii, Portsmouth. Każdy szanujący się kibic piłkarski wie, że z tego miasta pochodzi jeden z najstarszych i najbardziej znanych klubów piłkarskich. To właśnie tam zaczynało swoją karierę wielu późniejszych mistrzów. Portsmouth, chociaż jest jak na brytyjskie warunki klubem małym i ze skromnym budżetem, może się poszczycić najlepszą szkółką piłkarską w kraju. Edukację w niej zaczynają już dzieci w wieku sześciu lat. Codzienne lekcje nie kolidują z nauką w normalnej szkole, bowiem nauczyciele piłki mają codzienny kontakt z wychowawcami swoich wychowanków. Z biegiem lat treningów w szkółce przybywa, aby pod koniec dwunastego roku życia dojść do pułapu codziennych lekcji, po cztery godziny. Wielkopolska młodzież po powrocie powiedziała zgodnie, ze podróż taka dała im motywację do zwiększenia wysiłku na treningach. Uwierzono bowiem podczas zwiedzania Portsmouth, że nawet najśmielsze marzenia mogą się spełnić, jeżeli sami zrobimy coś w tym kierunku. Wyjazd sfinansowała dyrekcja oraz gminny ośrodek sportu, chcąc w ten sposób wynagrodzić najlepszych uczniów za postępy w nauce. Kolejny przewidziany jest w przyszłym roku do innego klubu, tym razem do rzymskiej Romy, nie mniej słynnej od angielskiego Portsmouth. Oczywiście nadal oferta dotyczy tylko uczniów z najlepszymi ocenami i wynikami w nauce.
Wizyta w zaprzyjaźnionym mieście w Anglii
