Absolutna większość krajów zarabiających na turystach stara się utrzymać poziom oferowanych wakacji pomimo problemów finansowych niemal całego świata. Ale nie jest rozsądne uważanie, że pomimo recesji ludzie nadal będą tak chętnie wydawać pieniądze na noclegi i bilety lotnicze. Konieczne staje się dzisiaj rozsądne wydawanie pieniędzy a wycieczki do Egiptu czy Brazylii niewątpliwie do tanich nie należą. Dlatego wiele rodzin turystycznych zaczyna oszczędzać i zmienia swoje przyzwyczajenia podróżnicze. Daje to szansę takim krajom jak Anglia czy Norwegia, które normalnie nie należały do szczególnie popularnych regionów. Dziś sytuacja się odwróciła i nawet tak nieznane miasta jak Portsmouth czy Totenham są w stanie przyciągnąć do siebie turystów. Wszystko to jest wynikiem rosnącego udziału Internetu w wybieraniu konkretnych ofert turystycznych. Gdy biura podróży sprzedawały wszystko tylko za pomocą katalogów, klienci nawet nie pytali o miejsca inne niż te wskazane w broszurach. Dzisiaj Internet daje możliwość samodzielnego zamówienia biletów lotniczych i wykupienia ciekawego noclegu nawet w najdziwniejszych regionach świata. Dzięki temu miasta jak Portsmouth, dotychczas wykluczone z turystyki, zaczęły korzystać z reklamy w sieci i dość szybko udało im się przyciągnąć uwagę setek turystów.
Zarabianie na międzynarodowej turystyce
